-->

poniedziałek, 9 września 2013

Złoto - Gdzie jest dno??? - Może 800$ (1)



Dziś postanowiłem napisać krótką notkę o złocie. Szczyt mieliśmy w okolicach września 2012 roku. Złoto miało cudowny wieloletni trend, który jak pewnie wszyscy się zgodzą już się odwrócił i mamy tu do czynienia z rynkiem niedźwiedzia.

Uważam, że trend spadkowy będzie kontynuowany z następujących fundamentalnych powodów:




  • Dolar Amerykański ciągle się umacnia i nie widzę zmian fundamentalnych, które mogłyby to odwrócić
  • Rentowność obligacji zaczyna bardzo dynamicznie rosnąć. Zaczęło się to od USA ale jest już również widoczne w Japonii, UK oraz Niemczech. Tygodniowo z rynku obligacji odpływa po 6 miliardów dolarów. Wszystko wskazuje na to że odwraca się 30 letni rynek byka na obligacjach. (Wykres rentowności amerykańskich obligacji załączyłem poniżej.)
  • Wcześniej czy później rządy zaczną podwyższać stopy procentowe i coraz mniej ludzi będzie zainteresowanym tym kruszcem i ulokuje swoje pieniądze gdzieś indziej.
Podsumowując nie zdziwię się jeżeli dojdziemy do 800 dolarów za uncję.

W kolejnym poście opiszę jak można zainwestować pieniądze i zagrać pod ten scenariusz jeżeli będziecie uważali go za prawdopodobny.

2 komentarze:

  1. Zarabiasz w dolarach? To gratuluję i rzeczywiście złoto nie jest tak atrakcyjne. Ale większość czytelników twojego bloga zarabia w złotych, a polski złoty PLN będzie się nadal osuwał wobec złota, więc dla Polaków to nadal atrakcyjna inwestycja.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wojtku, Niestety w dolarach nie zarabiam. Nie zmienia to jednak faktu, że każdy może zagrać krótką na złocie i może to zrobić w złotówkach bez ryzyka kursowego. Wspaniale nadają się do tego platformy spread bettingowe.

    OdpowiedzUsuń